Nie tylko samą pracą człowiek żyje
Dzisiaj przy niezbyt sprzyjającej pogodzie wybraliśmy się na zwiedzanie do Kopalni Soli w Bochni
Zabytkowa Kopalnia Soli Bochnia to najstarsza na ziemiach polskich
kopalnia, w której rozpoczęto wydobycie soli kamiennej - w 1248 r. Po blisko ośmiu wiekach eksploatacji przypomina
niezwykłe podziemne miasto, zachwycając niepowtarzalnymi wyrobiskami,
kaplicami wykutymi w solnych skałach oraz oryginalnymi rzeźbami i
urządzeniami wykorzystywanymi przed wiekami. Kopalnię można zwiedzać
pieszo oraz... łodziami.
Takie wiadomości o Kopalni można znaleźć w necie.
A w realu- po przejściu do pierwszego pomieszczenia zostaliśmy przywitani przez ducha cystersa - mnicha, z którego zakonem wiąże się powstanie owej kopalni. Potem zjazd o godz. 10,15 szybem Sutoris w dół, pod ziemię- a tam takie oto korytarze
Dzięki Podziemnej Ekspozycji Multimedialnej zwiedzanie, oczywiście z przewodnikiem, ma charakter podróży w czasie, rozpoczyna się w epoce panowania księcia Bolesława Wstydliwego i księżnej Kingi ( a właściwie Kunegundy). Niestety projekcja multimedialna na zdjęciach nie wychodzi.
Udało mi się tylko kilka momentów uchwycić
To już Kaplica św.Kingi
rzeźba świętej, oczywiście z soli
Fragment ołtarza z rzeźbami z soli, przy którym Papież Jan Paweł II odprawiał Mszę św. w Starym Sączu
i solna szopka
Do Komory Ważyn (250 m pod ziemia prowadza schody - na zdjęciu z prawej strony, a atrakcja jest zjazd 140-metrową zjeżdżalnią (lewa strona)
Komora Ważyn,
która składa się z pięciu segmentów: boiska sportowego, podziemnej restauracji, części rekreacyjnej z placem zabaw, sali konferencyjnej oraz części sypialnej dla 260 osób
Dodatkową atrakcją, 200 m pod ziemia jest przeprawa - w kaskach i
zupełnie w ciemnościach, tylko flisacy maja 2 górnicze lampki - łodzią
przez zalany solanką korytarz
tak wyglądają pokłady soli.
Przeszliśmy w sumie ok. 2,5 km, ale warto było, bo w tej kopalni byłam po raz pierwszy.
Na powierzchnie wyjechaliśmy szybem Campi po godz. 15-tej.
Potem jeszcze obiadek w Bochni i do domciu. Tyle nawdychałam sie soli, że jest smak czuje do tej pory.
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I PISZĄCYM.
Zapraszam ponownie.
Do miłego