Obserwatorzy

poniedziałek, 28 listopada 2011

Co prawda na "mikołajki" jeszcze nie pora, a ja już dzisiaj mam swojego M i przyniósł fajny prezent
U mnie jeszcze karteczkowo....

 Po awarii i "schrupaniu" danych na kompie, zbieram od nowa różne wzory, a ponieważ pora ozdób świątecznych podzielę się z Wami wyszperanymi wzorami na gwiazdki szydełkowe - może komuś się przydadzą




Po raz pierwszy zakwitła u mnie zielistka, ma też małe roślinki przybyszowe



Dziękuję Wam za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Do miłego

czwartek, 24 listopada 2011

Mam do Was nieśmiałą prośbę o pomoc dla 17-letniej Teresy, która po ciężkim wypadku dochodzi powoli do zdrowia i teraz wymaga rehabilitacji, która jest kosztowna.
O jej sytuacji można poczytać tutaj "Potrzebny promyk radości dla Tereski".


Osobiście bardzo żal mi tej dziewczyny i osobiście też chcę jej pomóc.
Bardzo dziękuję za okazane serce.

Wszystkim Wam dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Do miłego

niedziela, 20 listopada 2011

A teraz moje gwiazdki i bombka karczochowa


i troszkę kartek


Dziękuję za odwiedzin.
wytwory- ciesze się, ze podobają Ci się moje gwiazdki. Dzisiaj wstawiam.
cecyliarodzinaidom - co do kwiatków, to u mnie tez słabo rosną, ale w to lato były na działce i troszkę się podebrały. W bloku maja za suche powietrze.
visana, pesymistka13 - może jeszcze zakwitnie. Ja mam jeszcze czerwonego i nie ma nawet pączków. 

 Ten grubosz tez był na wczasach, a teraz nie mieści się  na parapecie.


Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. 
Do miłego ...

piątek, 18 listopada 2011

Do helksy dotarła już przesyłka i mogę pokazać co przygotowałam w swoim candy - głównym prezentem był bieżnik, a reszta to dodatki
 do tego jeszcze takie karteczki
 Jeszcze raz gratuluję wygranej i dziękuję wszystkim za zabawę.

A dodatkowo zrobiłam jeszcze taka karteczkę ...
...a życzenia dla obdarowanej bardzo szczere i z serca płynące.

Dla Was Wszystkich tu zaglądających
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Do miłego...

czwartek, 17 listopada 2011

Czapeczki robione na odległość dotarły od Joasi do moich milusińskich. Bardzo Ci Joasiu jeszcze raz dziękuję.
Madzię udało się namówić na pokaz, natomiast panowie niechętni na fotki, co nie oznacza, że się im nie podoba. Wszyscy są bardzo zadowoleni, a Mati od niedzieli chodzi w czapce zamiast w kapuzie.

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Do miłego ...

...obym nie zapeszyła, ... komputer wrócił po generalnym remoncie  ... i ma działać ...

niedziela, 6 listopada 2011

Korzystając z chwili wolnego czasu i "dobrego humoru mojego kompa" chcę Wam pokazać kilka moich ostatnich prac, chociaż i tak pare nie ofociłam, bo nie zdążyłam- coby nie było, że już nic nie robię.
Największą niespodzianką był kocio xxx dla Madzi zrobiony w formie małej poduszeczki.
Ile było radości i pisku, kot o mało co nie został "zjedzony"
I jeszcze kilka już świątecznych kartek
Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Serdecznie pozdrawiam i do miłego.

sobota, 5 listopada 2011

Losowanie Candy imieninowo-urodzinowego
Dziękuję wszystkim za udział w moim candy. Bardzo się ciesz, że tyle z Was się zapisało, pozaglądałam na nowe blogi, podziwiałam Wasze jakże różnorodne prace.
A teraz metodą tradycyjną karteczki do miseczki ...
... zamieszanie,  i ....
... szczęśliwcem okazała się ...

helksa pisze...I ja spróbuję szczęścia w losowaniu.
Helksa - gratuluję wygranej i czekam na adres do wysyłki.
Wszystkim Wam dziękuję za udział w zabawie.
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. Oczywiście zapraszam ponownie.
Joasiu - myśmy zaczęli od Iwkowej, potem Kozieniec, Będzieszyna i Czchów. A Wytrzyszczka pozostała z boku, ale znam tę wioskę, ganiała się tam onegdaj do sklepu i na prom, aby się dostać do Tropia albo Rożnowa.
Daniela - miło mi, że znasz te piękne okolice, czyżbyś też miała tam swoje korzenie...
Cecylia, Visana - miło mi, że podobają się fotki - ale faktycznie wartało się przejść i popodziwiać znane okolice.
Serdecznie pozdrawiam, życzę Wam miłej niedzieli i do miłego.

piątek, 4 listopada 2011

Wróciłam do domu z objazdów bliższych i dalszych. Przy wspaniałej pogodzie odwiedziłam rodzinne strony i groby bliskich. Był czas zadumy, ... wspomnień i powrotu do "dawnych czasów". Były tez spotkania w realu z rodziną i znajomymi. Ale to wszystko szybko minęło i czas powrócić do rzeczywistości i pracy "wszelkiej".
A po drodze .... nie mogłam sobie odmówić "prywatnych spacerów"


Czchów, niewielkie miasteczko w  woj. małopolskim, w powiecie brzeskim, na pograniczu Pogórza Wiśnickiego i Rożnowskiego. Położone przy drodze krajowej 75 nad Dunajcem i sztucznym zbiornikiem  Jeziorem Czchowskim, które powstało w wyniku spiętrzenia wód Dunajca. W średniowieczu zyskało sobie przydomek "Bramy Gór". 1 stycznia 2000 Czchów odzyskał utracone w 1928r.prawa miejskie. Ślady najdawniejszego osadnictwa w rejonie miasta sięgają czasów państwa wielkomorawskiego. Z osadnictwem czeskim niekiedy jest wiązana nazwa miasta, występująca w dokumentach od XIII wieku. także w formie Czechou, Cechou, Cehiov.

Zamek w Czchowie, a właściwie to zachowały się tylko resztki murów obronnych i baszta. Budowla powstała w pierwszej połowie XIII wieku przy osadzie, której istnienie Wincenty Kadłubek odnotował między 1208 a 1218 rokiem.


na tym zdjęciu w oddali widać jezioro w okolicy Łososiny


Joasiu - ten sumak jest u syna w ogródku. Co roku tak pięknie się wybarwia i cieszy oko.
Wszystkim odwiedzającym dziękuję za miłe słowa i zapraszam ponownie.
Pozdrawiam i do miłego.